Święta Bożego Narodzenia w górach! Na co liczymy? Mróz i kilka metrów śniegu, z drugiej strony przytulny apartament, może chcemy znowu uwierzyć w mikołaja... a może chcemy poczuć prawdziwą atmosferę świąt! Bo gdzie może to być bardziej wyczuwalne jak nie w Zakopanem? Krupówki zasypane śniegiem pięknie oświetlone, wszędzie rozśpiewani górale, śnieg, przejażdżka sankami... Nie wiem ale się niebawem przekonam, liczę na to że będzie troszeczkę inaczej niż w Gliwicach, Dąbrowie Górniczej czy Wiesbaden!!!
Wyruszamy ciekawi tego co zastaniemy. Apartament zarezerwowany już kilka miesięcy wcześniej, jak bardzo będzie odbiegać od fotografii zamieszczonych na stronie internetowej okaże się już niebawem? Przed nami jakies 160 kilometrów, więc biorąc pod uwagę Zakopiankę i przedświąteczne natężenie ruchu, myślę że trzy godziny z hakiem powinny wystarczyć na dotarcie do celu.